Bliźniacza wioska w Indiach
W malowniczej wiosce na południu Indii szczęście chodzi parami, a natura rządzi się własnymi prawami. W tym zakątku doliczono się już ponad stu par bliźniąt - na 13 tys. mieszkańców.
W wiosce Ko-gi-nji na południu Indii do widoku bliźniąt wszyscy się już przyzwyczaili. Rodzi się ich tu więcej niż gdziekolwiek indziej. To naturalny fenomen, że w promieniu dwóch kilometrów rodzi się tyle bliźniaków. – Podczas mojej kariery zawodowej, miałem tutaj do czynienia ze 100 może nawet 150 przypadkami bliźniaczej ciąży – mówi miejscowa ginekolog.
Rodzice cieszą się z podwójnego szczęścia, jednak niektórych przyprawia ono o ból głowy. Dotyczy to zwłaszcza nauczycieli, którzy muszą uporać się z zapamiętaniem imion. Pamięć bywa zawodna, jednak jeszcze ciężej jest takie bliźniaki... rozpoznać. Tylko w tej jednej prowincjonalnej szkole uczy się aż 20 par bliźniąt.
Naukowego uzasadnienia na to nie ma, bo zjawiska nikt nie badał. Naukowcy powinni się temu przyjrzeć. I rzeczywiście zamierzają. Światowa Organizacja Zdrowia postanowiła udać się w ten tajemniczy rejon i zdwoić swoje wysiłki dla zbadania zjawiska. Ale mieszkańcy wioski mają swoje uzasadnienie.
"To błogosławieństwo. Może Bóg nas sobie upodobał" – cieszą się. Posiadanie bliźniaków w Indiach to powód do dumy, bo jeden z najpopularniejszych bogów w ich mitologii miał synów bliźniaków.
źródło: Serwis informacyjny TVP Info.